Znaleziono 440 wyników

-khyy
łapię powietrze, i oddycham szybko, i nie równo
-co....co sie.....stało...
szybko podnoszę się na łokciach, ale opadam na łóżko z powodu ogromnego bólu...
rozglądam się
(j..jestem w domu?.. ...

-hah...niezłe jutsu...
spoglądam na Alberta, zaciekawiony.
-hm...to w drogę,

Nagle pojawiam się znikąd.
-Yo Albert...

-hm? ciekawe...ale wrócę do tego później...jak na razie, muszę pogadać z Albertem...
wyobrażam sobie Alberta, i ponownie powracam do jego obrazu...
patrząc przez chwilę na niego przez pulpit, biorę ...

-hah...ten to niema chyba nic do roboty...cholerka...no nic...zobaczmy co się dzieje u Versusa...
wyobrażam sobie Versusa, jego całą postać.

-hm...za długo to to nie trwało...hm..w zwoju pisało : "Kryształ ten połączony z Głównym pulpitem daje możliwość oglądania tego co się dziej w danym miejscu"...czyli jeśli wyobrażę sobię kog ...

-hah...a to ci ciekawostka...
chowam zwój, i powoli podnoszę kryształ.
podchodzę z nim do Głównego pulpitu, i powoli, przysuwam kryształ przed sam pulpit.
robię to wszystko zdecydowanie, i spokojni ...

-hm?
(...ten kryształ....coś mi przypomina...tylko..sam nie wiem co...zaraz...)
-...
wyjmuję zwój, i spoglądam raz na niego, a raz na kryształ.
podchodzę do kryształu, i otwieram zwój.

Nagle, wychodzę z pulpitu zawieszonego na ścianie pewnego pomieszczenia...
wysyłam odrobinę chakry, co powoduje natychmiastowe zapalenie się pochodni...
-to tutaj...
rozglądam się po pokoju

-yo...
gdy smok znika
(TO NIE JEST FAIR!!!)
spadam z dużą szybkością, i gdy jestem już bliżej ziemi
biorę głęboki wdech
http://images3.wikia.nocookie.net/__cb20110505133639/naruto/pl/images/thumb ...

obserwuję uciekającego z niebywałą prędkością przeciwnika
-hm...najwyraźniej, na sam twój widok uciekł gdzie pieprz rośnie...-powiedziałem spokojnie
-dzięki za pomoc, Smoku-uśmiecham się lekko

-Yo-odpowiedziałem, i trzymając się łańcucha, spoglądam na przeciwnika...
ogień pędzi w stronę mojego opponent'a, w taki sposób by uniemożliwić mu odskoczenie

-hai- odpowiedziałem, po czym błyskawicznie w skoczyłem na grzbiet smoka
-uważaj, on używa suitona, ale że jesteśmy na pustyni, to = dla nas

-proszę cię, Smoku, pomóż mi s tym przeciwnikiem.Powinieneś wiedzieć kim jestem, skoro cię przyzwałem...-kątem oka spoglądam na swego przeciwnika
Nagle, wyskakują w powietrze, a łańcuch, leci w stron ...

szybko wykonuję 3 pieczęcie. gdy kunai wbija się w moje ciało
PUFFFFFF 3 kunaie sterczą w drewnianej kłodzie, ja natomiast znajduję się gdzie indziej...
(tsss....moją jedyną szansą jest to:)
-kuchi ...