Klasyfikacja Shinobi Na chuninów Samurajów [V]

Majusz

jak do tej pory chuninami zostaja Bla bla bla

Oraz ty

Heiso:Heh
Mizuke:No
Miki:Jupi

Samurai:Teraz odbędzie sie walka pomiędzy Ivą a Kiri
proszę o osoby reprezętujące o wejście na pole walki

-taa już biegniemy

Nagle Bah boby dymne
Do dzieła

Konoha:TO PUŁAPKA
KIRI: DO BRONI

Heiso:Cholera nie mam czakry
Mizuke:Versus Miki Wycofujemy się

Versus

Zaatakowali turniej..więc nawet przy takich ceremoniach nie można czuć się bezpiecznie.Zaatakowała Iva hmm ciekawe jaki ona może mieć w tym interes.Osłabić wojska przeciwnika?Zrobić ogólne zamieszanie?Zabić dostojnych panów?Zaatakować Samurajów?.Ich atak był głupi i został wydany przez idiotę.Ujawnili swoje zamiary które mają o ile nie mam racji na pozbyciu się "świeżej krwi".Ja bym wolał bardziej subtelniej zaatakować,np rozstawiając zasadzki na ścieżkach na egzamin o ile chodzi im się na pozbyciu się nas....hmm istnieję także inna możliwość...cholera o czym ja myślę

Przestaję medytować wstaję

-Dobry pomysł spadamy

Majusz

-Szybko nie zapominajcie po co tu jesteśmy

Samurai:Czego chcecie? (XDDDDDDDD)

Ona:nie domyślacie się ?
Chcemy pozbyć się nowo nabytych Chuninów
oraz schwytać przy okazji jakiś ciekawych

Ej wy ja pójdę za tymi z Kumo
-Dobra

Versus

Jesteśmy ścigani czuję to...nienawidzę walczyć dodatkowo jestem zmęczony no i jeszcze musi jakiś koleś nas gonić świetnie...z tego co zauważyłem to była 3 osobowa grupa a jeżeli idą taką mała liczebnością to muszą być Jounini.

-Jesteśmy ścigani i słysząc jego kroki mogę stwierdzić że za chwilę nas dogoni.Mam 3 propozycję:
1.Ktoś musi być przynęta aby dać dla pozostałym uciec
2.Możemy z nim w 3 walczyć ale jesteśmy zmęczeni po walce więc to najgorsze rozwiązanie
3.Możemy się rozproszyć i wtedy będzie musiał zdecydować za kim ma iść

Co wybieracie?

Majusz

Nagle dogania was koleś i staje przed wami

Miki:yyyy co robić co robić
Mizuke:Katon Hosenka jak to co WALCZYĆ
x5

-Gr (zaczyna robić uniki)
podskakuje w górę
i SIEK w mizuke

Mizuke:Kawarmi puf

-Cholerne dzieciaki

Miki:Strzał
-(zasłonił się bronią)
GRRR mała suko

Mizuke:Eh używa broni
Niestety nikt z nas nie posiada oręża
a miki musi byc w dystansie
Versus nie walczy kontaktowo
Cholera musze go atakować i liczyć na to ze mnie wespra z dysta

Mizuke:Ej ty Walcz zemną
-Z Przyjemnościa cię zabije

Versus

Teraz mam szansę się czegoś dowiedzieć.

-Zaczekaj powiedz mi dlaczego chcecie pozbyć się chuuninów?Powinieneś wiedzieć że to bardziej sprowokuję do walki niż osłabi?

Obelga:Czyby wasi przywódcy aż tak bardzo rwali się do walki a może po prostu są idiotami i kontrolują bezmyślnie posłuszne marionetki i żebyś nie musiał wytężać mózgu właśnie taką jedną widzę..

Majusz

-Ty jestes chyba niedoinformowany
wojna juz trwa ,lecz w waszych wioskach wolano o tym nie wspominać

Mizuke:Wysłano was by zabić przyszłych shinobi ,lecz nie martwili się o to ze kilku nastu shinobi i samurajów może wam odebrac zycie
uzyli was jak kamikadze z nadzieja ze kogos się pozbedziecie

-GRR DOSYĆ TEGO
SIEK
Cooo Zatrzymałeś mój atak
Mizuke:AAA cholera ale ciężkie
jeszcze
-AAAA to raiton AAAAA

VERSUS TERAZ

Versus

Spojrzałem na przeciwnika składając jednocześnie pieczęcie.

-Magen: Kusaki Faza pierwsza:Przedsionek

Przeciwnik poczuł że jego całe ciało zostało dosłownie oplątane białymi jak księżyc mackami z malutkimi dziureczkami.Teraz wzmacniam technikę ciągłym wysyłaniem impulsów chaky które powoli są wzrastane przez to Kai może pokazać drogę do ucieki lecz nie zupełnego uwolnienia.

Faza druga:Tortura

Rozsypuję się w małe kuleczki które znikają.Nagle z tych dziurek w mackach nagle wychodzą kuleczki malutkie metalowe kuleczki które wchodzą do ciała przeciwnika przez oczy.

Faza trzecia:Zamęt

Zaczyna teraz słyszeć.Słyszy szepty dziwne szepty które potęgują się w jego głowie.Przez nie nie może myśleć ani się skupić.Ciągle inne ciągle wzbudzające nie pokój i zamęt w umyśle.

ch 800

Majusz

-30wytrzymałości

-KAI
Jebany ah (upad na ziemie)
(sapie ze zmęczenia)

Mizuke:MIKI UCIEKAJ
Miki: Dobra bah bah po drzewach

Mizuke:(Raiton Bushin i spadam)

Mizuke ucieka z Miki

Mizuke który stoi niedaleko wroga
macha ci głową "uciekaj"

Versus

-Nie zabijaj go to moja prośba.Nie próbuj go zabić wszystko co żyje zasługuje na istnienie.Jesteśmy tutaj tylko raz daruj mu.

Uciekam.

Majusz

-AAAAA GIŃ
SIEK

Raiton bushin sie rozwalił

-CHOLERNE BACHORY ZAPAMIĘTAM SE WAS