Szuga

Nomad

-Zostało jeszcze jedno pomieszczenie z szefem gangu.Pewnie ma paru przydupasów przy sobie.Mam pomysł za mienie się z powrotem z swoją formę a ty mnie niby złapałeś kiedy penetrowałem pomieszczenia.Wejdziemy do pokoju ja jako zakładnik.Na 60% przywódca gangu do mnie podejdzie wtedy ja go zdejmę i zajmę się strażnikami a ty się zaopiekujesz dziewczynka.Zrozumiałeś?

Majusz

H:pewnie

Nagle drzwi z buta
H: Szefie szefie złapałem tego typa kiedy śię szfedał tu

Szef:Hmm bardzo dobrze Avansujesz
(podchodzi do ciebie i chwyta cię za twarz,brode)
Kto cię przysłał ?
H: szefie
Sz:? ach tak będziesz ochroniarzem tej ksieżniczki puki nam nie zapłacą okupu
H:och dziękuje
Sz:Nie chcesz mówic wsadzić go do lochu

Nomad

Gdy wszedłem do środka zapamiętałem pozycje wszystkich bandytów w tym pomieszczeniu

Nagle szybko wbijam kunaia prosto w tętnice szyjna dla przywódcy (1 z punktów witalnych na ciele człowieka)

Spojrzałem na 1 przydupasa

Uderzenie prosto w nos

Wyjmuje 2 kunaie i od razu rzucam je w kolejnych 2 przydupasów

Majusz

H:Śpij
ksiezniczka zasneła
chwyta ja na ręce

w pomieszczeniu jest wielka brama do ogrodu
Hotaku podchodzi a ona sie roztapia
Nomad choć

Zaraz potem brama wraca do poprzedniego stanu

Nomad

-Biegnę za Hataku

Majusz

Nagle na waszej drodze

Mino:Zostawcie ją
O witaj czy ja cię nie znam?

Nomad

"cholera jasna CZEMU TERAZ"

-Ta znamy się spotkaliśmy się w kraju herbaty.Ta sprawa cię nie dotyczy odejdź

Majusz

M:niestety ale owszem dotyczy mnie
Zostałem wynajety przez szefa
Myślisz kto ją porwał

Nomad

-Nie pozwolę ci na to

Spojrzałem na Hataru

-Zanieś księżniczkę do konohy

Spojrzałem na Mino i nagle full speedem biegnę w jego stronę,biorę impet i..

Majusz

Zrobił unik
i nagle z jego płaszczu wypadły 2 węże które sie powiększyły i oplotły Hotaku
(Majaścisk jak Boa)
M:Spokojnie twojemu koledze nic sie nei stanie ale niechcem by sie wtrącał
(ksiezniczka leży obok)

Nomad

-I tak nic z tego nie będziesz miał twój szef nie żyje zabiłem go.Twoje działania są teraz bezsensowne

Majusz

M:Hmm masz racje wieć sam odbiore okup za ta małą

Nomad

-Coo,czy ty masz serce..zresztą nie ważne widzę że dla ciebie kasa jest bardziej ważna od życia...

Rzucam 2 kunaie w jego strone.Oba lecą na krzyż

Majusz

Gdy do niego doleciały (ale nie całkowicie do niego)
Odbiły się

Nomad

-Kai.Mam dość tych sztuczek z złudzeniami..

Biegnę w jego stronę

-Katon, Goukakyuu no Jutsu

Kula leci prosto w niego

ch 57800