Miasto

Majusz

Nagle pojawiła ci sie 4 łezka
Dostajesz 2k czakry
I cała czakra ci sie odnawia 40k

Obito: aaaa Dragon fire
WChlonal JUTSU COOO

Dragon Fire

Cholera NOMAD nie moge nikogo walnac tamten typ wchlania techniki
Hmm
No to musze sie go pozbyc

Obito:MS
Pach Koles zniknał

obito pojawia sie przy tobie ala moje oko

Nomad

-WIDZĘ ,widzę ich chakre,dokładniej!

Wskakuję na jakiś pobliski budynek.

-FIRE SWORD TECHNIKA DEREPLIKACJI

Miecz zamienił się w rękawice

Zaczynam składać pieczęcie

-Dragon Fire !

Katon lieci prosto w grupkę peinów

Szybko podchodzę do pobliskiego pożaru i zaczynam wciągać ogień do Fire sworda

25 k chakry

Majusz

Pein z półdługimi włosami stoi dalej od reszty
Jeden z Peinów Wyciąga Ręke i wystrzelił rakiety w twój katon co
okazało się nie skuteczne
Więc szybko otworzyła mu sie głowa i wielki promien zrobił bariere
robiąc wielkie BOOM

Pein która stał na przodzie spłonoł w proch

Obito: Dobra jeszcze 4
Tylko jak to morzliwe ze tyle osob ma Rinnegana

Widzisz dzieki Visualganowi ze każde ciało ma około 20k czakry
Lecz kiedy jeden z nich wykonał technike czakra automatycznie skąś przypłyneła

Obito: Cholera musimy się wycofać na chwile i zastanowić
Popatrzył się na ciebie i w myślach (kage bushin Nomad)
Oczywiście sie domyśliłeś i oboje dzięki zamieszaniu uciekliście do pobliskich ścieków

Nomad

Siedzę przy ścianie i odpoczywam

-Sensej co to za ludzie?I co to jest Rinnegan?

Majusz

Obito:Zlikfidowaliśmy już 2
Jeden wchłanial ninjutsu 2 nie wiadomo

Został jakiś koleś nafaszerowany rakietami
Ten co przyzywał te potwory i ten co odpuchał
Jednego nie rozgryźliśmy

Tylko skąd 6 Rinneganów
Czy im się czakra nie kończy?
Cholera musimy coś wynyśleć

Nomad

-Sharinganem zauważyłem że kiedy wykonywali techniki to coś im przywracało chakre.Jakby coś ich doładowywało.Możliwe że jakiś cudem posiadają szybką regeneracje chakry albo ktoś im tą chakre wysyła

Majusz

A te pręty w ich ciele
Po co sa nawet w zwierzętach
Hmm Za uważyłeś ze nigdy wszyscy nie mówią tylko 1 osoba

Nomad

-Może mają jakąś połączoną osobowość.Kiedy z nimi walczyliśmy zauważyłeś że ich ruchy były nieludzko sprawne jakby czytali sobie nawzajem w myślach.

Majusz

Obito: Wyłącz Visualgana Musisz sprawdzić co potrsfi ten nowy i zajmij sie tym z rakietami
Ja na sibeie wezme 2 pozostałych
Jakby co włanczaj Visualgana i uciekaj do konohy zdaj raport postaram dac ci tyle czasu na uceczke ile bedziesz potrzebował

Nomad

Wstaje

-Mistrzu nie daj się zabić.

Szybko wybiegam z ścieków

Majusz

Teraz

Obito: Katon Hosenki x86

P: Posmakujesz bólu
Obito:Taa... (Kontynuuje hosenki)

Przyzwanie Bah pojawiły się psy

Obito: Cholera jeszcze ich tu brakowało

Obok
P: Rakietowy nalot
(wystrzelone rakiety lecą rozpedzone proso w ciebie)
P:Giń
Zauważyłeś ze ten drugi tylko stoi

Nomad

-O CHOLERA

Biegnę szerokim łukiem w stronę rakietowca jednocześnie uważając na rakiety.Przyspieszam mój bieg chakra.

-Dobra to powinno się udać

Biegnę z całych sił w i kiedy już jestem blisko rakietowca a rekiety za chwile mnie dogonią

Rakiety przenikają przez zemnie i lecą w tego co je wypuścił.Jestem na bliskiej odległości od rakietowca.

ch 25k

Majusz

BOOM
Leży cały połamany

Obok

P:Shina Bouter
O: Cholera magnes jebany przyciaga mnie cholera
Psy rzucają sie na niego
O:AAAAAAAAAAAAAAAAAA
Usłyszałeś okropny krzyk Obita z bólu
Psy zagryzają go
O:AAAAA
MS

P:Znowu ...?

Obito:aaa moja ręka
P:Shina Tensei
Nagle ręka oderwała sie od ciała
O: O.O

Kiedy na to patrzyłeś
Nagle dostrzegłeś ze ten Rakietowy wstał a tamten sie od niego odsuną

Nomad

Wyłączam Visual gana .

Wskakuję na pobliski budynek.

-Katon, Goukakyuu no Jutsu x2

Jedna leci w rakietowca a druga w kumpla rakietowca

ch 21k

Majusz

Z Głowy wylatuje promień który ochronił ich oboje
Dzięki 4 łezkom charingana znowu poczułeś jak skąś przypływa czakra (wymyś jak namierzyc miejsce)

Nieopodal

Obito:(Moja ręka ...)
P:Shina Tensei
Kiedy Obito poleciał na ściane budynku
Oboje wyjeli czarny pręty i rzucili w niego
Obito jest przybity do Budynku

P:Psy Zabić go
O: O.o

Obok

P:Rakietowa Inwazjia
Wystrzelił 2 duże rakiety z których wylaują kolejne 2 i z tych 2 kolejne i tak dalej
W końcu jest ich mnóstwo